piątek, 16 kwietnia 2010

Ponczo po raz drugi

Tym razem większe i obszerniejsze, zrobione z myślą o przyszłej mamie, sięgające do bioder:




A na dworze coraz cieplej... po trzech dniach ciągłego deszczu zaświeciło słońce... nareszcie.
Miłego weekendu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz